Mój blog o książkach dla dzieci

Mój blog o książkach dla dzieci
Mój blog o książkach dla dzieci - polecam

sobota, 18 czerwca 2016

Samochodem po Los Angeles jazda bez trzymanki

Ilość autostrad i dróg szybkiego ruchu przecinająca to miasto zwala z nóg. Są splatane ze sobą na sto różnych sposobów tworząc wielopoziomowe skrzyżowania, których stopień skomplikowania jest wprost abstrakcyjny. Z lotu ptaka (lub w nawigacji samochodowej) wyglądają jak mazaje jakiegoś utalentowanego, ale jednocześnie obłąkanego malarza, którego zostawiono przed wielkim płótnem z pędzlami i paletą zdecydowanie na zbyt długi czas... Pięć pasów w jedną stronę to właściwie standard, a bywa i siedem. Pomimo to w każdym kierunku i chyba o każdej porze są korki. My na szczęście korzystamy z pasów car-pooling, co oszczędza nam trochę czasu. Takie pasy to wynalazek pochodzący własnie z Kalifornii i uzyskujący popularności w różnych częściach świata. Patent polega na tym, że z wydzielonego pasa na autostradzie mogą korzystać samochody z co najmniej dwoma pasażerami na pokładzie. Wierzcie mi, że często są one prawie puste, gdy na "normalnych pasach kłębi się tłumek. Tak swoją drogą daje to do myślenia na temat tak podobno ekologicznej Kalifornii... tyle aut z jednym tylko ludzikiem na pokładzie. Ale za to dziś widzieliśmy pierwszy raz stację (no właśnie nie benzynową chyba) do ładowania prądu do samochodu. Ciekawe jak się ten prąd kupuje, bo chyba nie na galony :-) Nie wyobrażam sobie jak można się było poruszać po tym mieście-molochu (12.8 m ludzi) przed erą nawigacji samochodowych, kiedy nawet z tym niezwykle przydatnym sprzętem jest to często trudne.

Drugie moje odkrycie jest następujące: Amerykanie używają bardzo mało znaków drogowych... oni po prostu wszystko piszą na tabliczkach. Np. "Right line - Exit only" i już wiesz, że prawy pas będzie tylko do skrętu. "Yield on green when turning left" i wiadomo, ze mimo iż masz zielone to skręcając w lewo ustępujesz pierwszeństwa. Nie ma znaku zakazu wjazdu ciężarówek, tylko po prostu napis "No trucks". Zamiast znaków ostrzegawczych o hopkach, dzieciach na drodze, sygnalizacji świetlnej napisy na jezdni "Bumps ahead", "Kids ahead", "Traffic lights ahead". W sumie to chyba odpowiada amerykańskiemu charakterowi - są bardzo praktyczni. Po co zawracać sobie głowę nauką znaczków w czasie kursu na prawo jazdy, kiedy czytać już każdy po podstawówce umie... a przyjezdni angielskim też powinni władać :-)

Amerykanie to bardzo przyjazny naród, czego doświadczamy codziennie, ale na drodze odzywa się instynkt kowboja... Zmiana pasa na autostradzie to czasem jak walka o życie. Każdy gna do przodu ku swemu przeznaczeniu i nie zważa na to co chce zrobić inny. Trzeba się wykazać refleksem rewolwerowca...

Wychodzimy z pierwszego szoku, zobaczymy jak będzie się jeździło na prowincji - na razie udało nam się zobaczyć jedynie koniec legendarnej Route 66 na molu w Santa Monika.

16 komentarzy:

  1. Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie byłem nigdy w tych stronach ale myślę, że tam o wiele łatwiej się jeździ autem. Jak dla nie ogólnie samo jeżdżenie samochodem to jest bardzo duża przyjemność. Muszę przyznać, że również jak czytałem wpis https://kioskpolis.pl/kiedy-kupic-uszkodzony-samochod/ to teraz zastanawiam się nad kupnem uszkodzonego auta.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety ja również tam nie byłem i jak dla mnie na ten moment liczy się to, aby moim autem bezpiecznie jeździć zimową porą. Muszę przyznać, że jak już czytałem na stronie https://irembertow.pl/artykul/holowanie-zima--o-tych/1115205 to dość ważną sprawą jest to abyśmy wiedzieli jak holować samochód zimą. Każdemu w końcu może się to przytrafić.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawy artykuł. Jestem pod wielkim wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiem jak tam się jeździ autem, gdyż nigdy w tym miejscu nie byłam. Za to u nas w kraju ja bardzo swobodnie poruszam się samochodem. Fajnie, że pomoc drogowa https://www.pomocdrogowa.wwarszawie.pl/ w przypadku jakiejkolwiek awarii auta, jest w stanie zawsze pomóc.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gdybym kiedyś miała okazję to ja na pewno również w taką podróż bym się wybrała. Mnie i tak bardzo interesuje kwestia posiadania dobrego ubezpieczenia i wszystkiego tego co z nim związane. Jak czytałam niedawno na stronie https://kioskpolis.pl/wylaczenie-odpowiedzialnosci/ to już nawet dokładnie rozumiem co oznacza wyłączenie odpowiedzialności.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie napisany artykuł. Jak dla mnie bomba.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy tam nie byłem więc również ciężko jest mi cokolwiek powiedzieć na ten temat. W moim przypadku bardzo fajną sprawą jest zawsze posiadanie numeru do pomocy drogowej https://www.pomocdrogowa.w.poznaniu.pl/auto-pomoc/ ponieważ ja lubię czuć się bezpiecznie na drodze.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ogólnie ja tam nigdy nie byłam więc również ciężko jest mi cokolwiek powiedzieć jak się tam jeździ. Jak ja wyruszam w trasę u nas w kraju to zawsze mam ze sobą numer do pomocy drogowej https://kuta-autoserwis.pl/ gdyż wiem, że mi się on może przydać na trasie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dawno nie było takiego artykułu. Bardzo fajny wpis.

    OdpowiedzUsuń
  11. Poniekąd takie wyjazdy są na pewno ważne, ale moim zdaniem jeśli jedziemy gdzieś dalej to warto jest mieć przy sobie kontakt do pomocy drogowej. W każdym razie ja polecam od razu pomoc drogową https://hol-max.pl/ co do której mam pełne zaufanie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Na pewno samo jeżdżenie samochodem jest czymś ważnym i muszę przyznać, że ja również bardzo chętnie zwracam uwagę na to aby właśnie wiedzieć jak najwięcej co robić w sytuacji awaryjnej. Tak naprawdę warto jest wtedy dzwonić po pomoc drogową https://pomocdrogowa.i-poznan.pl/ i ja jestem zdania, że takie sprawy są bardzo istotne.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja za to mogę każdemu powiedzieć, że całkiem niedawno zaczęłam zastanawiać się nad tym jak sprawnie i szybko zbyć mój samochód. Bardzo dobrą opcją było skontaktowanie się z firmą https://kasacja-warszawa.pl/skup-aut/ która takie rzeczy na pewno wykonuje.

    OdpowiedzUsuń
  14. W sumie ja także bardzo chętnie podróżuję i chcę jeszcze powiedzieć, że na pewno dobrze wiedzieć co zrobić jak nagle nasze auto przestanie jechać. Jest to niemiłe, ale wtedy dobrze jest skontaktować się z pomocą drogową https://zakrzewski-holowanie.pl/ która na pewno bardzo szybko przyjedzie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Zanurz się w świat niezwykłych modyfikacji. Nasze transformacje łączą moc, styl i wyjątkowość, tworząc samochód, który nie ma sobie równych na drodze. Przełam granice z nami! http://blow-off.pl

    OdpowiedzUsuń
  16. Gdy mój samochód nagle przestał działać, czułem się całkowicie zagubiony i niepewny, gdzie szukać pomocy. Na szczęście, znajomy polecił mi https://autokorbas.pl/, i muszę przyznać, że była to jedna z najlepszych decyzji. Profesjonalizm i szybka obsługa, której doświadczyłem w tym serwisie, przekroczyły moje oczekiwania. Zespół mechaników nie tylko szybko zdiagnozował problem, ale także wyjaśnił mi wszystko w przystępny sposób. Jestem bardzo zadowolony z jakości świadczonych usług i zdecydowanie polecam ten serwis każdemu, kto potrzebuje solidnej i rzetelnej pomocy mechanicznej.

    OdpowiedzUsuń