Mój blog o książkach dla dzieci

Mój blog o książkach dla dzieci
Mój blog o książkach dla dzieci - polecam

sobota, 2 lipca 2016

Zosia pisze z RV

Mieszkam sobie z moją rodziną w domku na kółkach . Jeździmy nim sobie po autostradzie . Nie  wierzycie ? A szkoda, ponieważ  jest to prawda . Bo kamper to taki domek na kółkach, no nie ? Życie w kamperze jest inne, niż życie w normalnym domu . Wszystko jest tu maksymalnie poupychane i pozamykane na zatrzaski . Jest tu też o wiele mniej miejsca , co najbardziej przeszkadza Jasiowi i jego eskapadom po kamperze . Na szczęście, podczas postoi możemy rozkładać slide-out . Są to takie „rozszerzenia” naszego kamperka . Co do spania , to wszystko mamy ustalone . Rodzice z Jaśkiem śpią w tylnej sypialni, Hanka z Ritą na dwóch rozkładanych kanapach , a ja i Klara nad kierowcą . A , co robimy w czasie drogi ? Hanka i Rita oglądają i rozwiązują zadania z gazetek, bawią się z Jaśkiem, czytają (Hanka )  lub śpią . My z Klarą czytamy, gramy w różne gry, słuchamy MP-3 lub zajmujemy się Janem . Z nim, to właśnie mamy najwięcej roboty . Oczywiście często siedzi sobie w foteliku patrząc na widoki, śpi  lub bawi się zabawkami . Jednak bywa też, że marudzi . Wtedy jest nie do wytrzymania . Mieszkanie w kamperze ma swoje plusy i minusy . Plusy : podczas drogi można spać, nie trzeba być zapiętym,wszystko masz pod ręką , bo przecież jeździsz domkiem . Minusy : problemy z parkowaniem (potrzebujemy duże miejsca parkingowe ) i wykręcaniem , oraz trochę wolniejsza jazda (ze względu na masę kampera ) . Do życia w kamperze trzeba się przyzwyczaić .       

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz