04.08.2016
Santa Fe i podróż do Cochiti
Opuściliśmy rano nasze miejsce nad Rio Grande, pożegnaliśmy
kolorowe hummingbirds i ruszyliśmy wzdłuż Rio Grande do Santa Fe.
Zobaczyliśmy tam najstarszy w Nowym Meksyku i prawdopodobnie
najstarszy w USA kościół, San Miguel
wybudowany przez Hiszpanów. Powędrowaliśmy jeszcze do centrum odwiedzając różne
pohiszpańskie budynki wybudowane w stylu adobe oraz Katedrę św. Franciszka, która absolutnie tu nie pasuje, bo została wybudowana na wzór kościołów europejskich.
Miłe miasteczko. Było mekką
wielu artystów w czasach hipisowskich, stąd takie nagromadzenie galerii. Właściwie tu jest bardziej hiszpańsko-meksykańsko, niż amerykańsko. Krzysiek kupuje sobie kowbojski kapelusz:)
Potem ruszyliśmy na kemping, do Cochiti. American Corps of
Engineers wybudowali tu tamę na Rio Grande, powstało w ten sposób sztuczne
jezioro, nad którym przygotowano mnóstwo miejsc kempingowych. Będziemy tu dwa
dni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz